Zrobimy sobie taczkę

Na budowie Kowalski lata w te i z powrotem z pustą taczką.
Widząc to kierownik pyta:
- Co tak z tą pustą taczką latacie?
- Panie kierowniku - mówi Kowalski - taki zapierdol, że nie ma kiedy załadować.

 To tak słowem wstępu:D

Taką taczkę udało mi się stworzyć:) 

A teraz dla zainteresowanych jak samemu prosto i łatwo taką zrobić.  

Potrzebujemy: 

- rurki,

-klej,

- 2 tekturki (u mnie to 12x16),

- listewki lub coś z czego wykonamy podstawę,

- koło w alternatywie można je wykonać samemu z rurek zwijając je na "ślimaka",

- farbę lub bejcę(w moim przypadku jest to wiśniowa lakierobejca).

 

 

 Wycinamy 2 tektury,

 następnie układamy rurki z drutami w środku,

 przyklejamy rurki i nakładamy drugą tekturę,

wyginamy,

dodajemy rurkę złożoną na pół,

 

pierwszą warstwę pleciemy rurką robiąc oczka(dookoła i pod spodem), 

  kontynuujemy splotem ósemkowym aż do pożądanej wysokości(u mnie 10cm), 

wykańczamy i malujemy.

A kiedy kosz schnie możemy wykonać podstawę. Ja zrobiłam coś takiego:

listewki zostały umocowane gwózdkami,

koło wykonane z obciętej gałęzi, następnie zabezpieczone lakierem,

rolę nogi spełniają duże gwoździe:) 

 

całość okręcona pomalowanymi rurkami.

Zostało tylko umocować ze sobą i cieszyć się naszą pracą:)

G.